A czas płynie...

http://www.jestrudo.pl/

jak przez palce...

Pamiętasz jak miałaś/łeś 5-6 lat? W przedszkolu beztrosko mijał czas. Albo ten sam czas bez zmartwień mijał u babci, tak jak mnie...
A może pamiętasz, jak to było w pierwszej klasie podstawówki, jak pismo się doskonaliło, a matematyka była bardzo prosta, 2+2=4. Jak za dobre rzeczy dostawało się takiego tłuścioszka zadowolonego lub uśmiechnięte słoneczko, pamiętasz?
Ja pamiętam...
I czasem chciałabym do tego wrócić. Nie myśleć o której mam wstać, czy kiedy pójdę późno spać, bo akurat leci film w TV, który miałam od dawna obejrzeć, to czy rano będę w stanie sprostać każdemu wyzwaniu...
Teraz za dobrze zrobione rzeczy nagród raczej nie dostajesz. Ale jak coś spieprzysz, to może świat się zawalić, projekty posypać, pensja się zminimalizować, szef obrazić lub wywalić z pracy. A jedyne jego wytłumaczenie to czekający Romek i inni na Twoje miejsce (bez urazy dla Romków ;P).

Rutyna.

Czujesz to? Wstajesz codziennie o tej samej porze, robisz dokładnie te same rzeczy. O tej samej godzinie jesz, pijesz kawę, myjesz się i idziesz spać. Od święta wyjdziesz na miasto, czasem dorzucisz siłownię czy jakiś rower, bieganie.
Żadnego spontanicznego działania. Nie ma na to czasu, a nawet czasem i ochoty.
Czas ucieka. Nie zatrzyma się. Nie wpłyniesz na niego.
Może warto choć na chwilę odwrócić się od codziennej rutyny, zrobić coś innego?
Bo jak nie teraz, to kiedy? Jak będziesz mieć 70 lat? Uwierz, nie będzie Ci się chciało.
Wiem, wiem, łatwo mówić... Ale da się.
Czasem trzeba po prostu powiedzieć życiu TAK!

Ja.

Jesteś ważną osobą. Zadbaj o siebie! O swoje wewnętrzne ja. Daj sobie luz, odpocznij. Weź urlop, jedź gdziekolwiek. Pooddychaj. Otwórz oczy, zobacz jak tam ładnie. Doceń siebie, wynagradzaj sobie sam to, co uważasz za słuszne. Nie bój się odkrywać nowe. Jedź gdzieś, gdzie nie byłeś. Weź ze sobą kogoś. Spędź mile czas, zróbcie ognisko, idźcie kąpać się o północy, pobiegnijcie gdzieś razem. Wykorzystajcie chwilę! Potrzebujesz chwili spokoju? Jedź na totalne pustkowie, rozbij namiot i spędź czas sam ze sobą. Pomyśl. Tylko Ty. Tylko natura, pustka. Zresetuj się. Każdy czasem tego potrzebuje, docenić samego siebie. Uświadom sobie, że gdyby nie Ty, wiele rzeczy by się nie wydarzyło. Tych dobrych, nie myśl o negatywach.

Wykorzystuj czas tak jak można, jak najbardziej, jak najwięcej! :)